W niedzielę 18 września ulice naszego miasta zostały owładnięte przez uczestników XXVI Półmaratonu Kurpiowskiego i IV Kurpiowskiej Dychy.
Po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią do Ostrołęki po raz kolejny zjechali się biegacze z całej Polski. Na starcie wydarzenia pojawiło się blisko 200 uczestników. Przed rozpoczęciem rywalizacji zawodników na Stadionie Miejskim przywitali Prezydent Miasta Ostrołęki Łukasz Kulik, który objął honorowym patronem XXVI Półmaraton Kurpiowski oraz Przewodniczący Rady Miasta Ostrołęki Wojciech Zarzycki – honorowy patron IV Kurpiowskiej Dychy. Następnie przedstawiona została sylwetka Stanisława Dzięgielewskiego – prekursora biegów maratońskich na Kurpiowszczyźnie, którego imię nosi Półmaraton Kurpiowski. Punktualnie o godzinie 10:00 pokaźne grono biegaczy wyruszyło na trasę. Bohaterowie Półmaratonu mieli do pokonania dystans 21,0975 km, natomiast zawodnicy Kurpiowskiej Dychy jak sama nazwa wskazuje musieli zmierzyć się z trasą liczącą równo 10 km. Dla biegaczy przygotowano 3 obustronne punkty odżywcze gdzie do ich dyspozycji była woda, izotoniki, banany czy też gąbka nasączana wodą dzięki, której uczestnicy mogli schłodzić organizmy.
Jako pierwszy na mecie pojawił się tryumfator krótszego dystansu. Okazał się nim Patryk Drężek z miejscowości Giby. Zwycięzca osiągnął rezultat 0:33:09, wyprzedzając Dominika Kowalczyka z Grucel (0:33:34) oraz Rafała Dzięgielewskiego z Natalina (0:35:46). Wśród pań bezkonkurencyjna tego dnia była Grażyna Kotomska z Łomży, która na metę dobiegła z czasem 0:44:01. Drugie miejsce zajęła Anna Napiórkowska z Ostrołęki (0:45:39), a na najniższym stopniu podium uplasowała się Agnieszka Majk z Ostrołęki (0:46:17).
Licznie zgromadzona publiczność z niecierpliwością wyczekiwała na zawodników Półmaratonu Kurpiowskiego. Na Stadionie Miejskim uniosła się ogromna wrzawa gdy pierwszym wbiegającym by wykonać finałowe okrążenie okazał się Przemysław Dąbrowski. Przemkowi już po raz trzeci udało się zwyciężyć w Półmaratonie Kurpiowskim. Wcześniej tej sztuki dokonał w 2017 oraz 2018 roku. Tegoroczny ambasador imprezy osiągnął rezultat 01:06:34. Tuż za nim na metę wbiegł Damian Świerdzewski z Dzbenina (01:07:37), a trzecie miejsce zajął Marcin Stokowski z miejscowości Pobiedziska (01:13:38). Najszybszą kobietą na tym dystansie była Karolina Graczyk z Kutna (01:25:58). Za jej plecami uplasowały się Martyna Budziłek z Kadzidła (01:27:01) oraz Weronika Lenkiewicz z Olszewki (01:27:44). Najlepsza wśród mieszkanek naszego miasta była Alicja Kordowska (01:36:03), a najszybszym przedstawicielem Ostrołęki okazał się Ryszard Gurzęda (01:22:47). W klasyfikacji mieszkańców Powiatu Ostrołęckiego zwyciężyli Martyna Budziłek oraz Przemysław Dąbrowski.
Oprócz nagród indywidualnych udekorowano również najlepsze drużyny. Na pierwszy miejscu rywalizację ukończyła ekipa Dąbrowski Team I. Drugie miejsce przypadło drużynie Dąbrowski Team II, a stawkę medalistów uzupełniła grupa Dark Side Ostrołęka.
Każdy zawodnik wbiegający na metę otrzymywał piękny, pamiątkowy medal. Po ukończeniu rywalizacji na biegaczy czekał posiłek regeneracyjny w Restauracji Olimpijskiej, a dla osób odczuwających dolegliwości mięśniowe przygotowane zostało specjalne stoisko gdzie mogli skorzystać z pomocy masażysty. W celu odpowiedniej regeneracji uczestnicy mogli również skorzystać z oferty Parku Wodnego.
W dekoracji zwycięzców uczestniczyli: Prezydent Miasta Ostrołęki Łukasz Kulik, Przewodniczący Rady Miasta Ostrołęki Wojciech Zarzycki, Wójt Gminy Rzekuń Bartosz Podolak, Dyrektor Miejskiego Zarządu Obiektów Sportowo-Turystycznych i Infrastruktury Technicznej w Ostrołęce Arkadiusz Dobkowski, Dyrektor Parku Wodnego w Ostrołęce Robert Wojdyna oraz rodzina Pana Stanisława Dzięgielewskiego na czele z małżonką Anną oraz synami Rafałem i Patrykiem.
Na sam koniec wydarzenia dyrektor MZOSTiIT Arkadiusz Dobkowski wręczył kwiaty Pani Annie Dzięgielewskiej, która nie kryła wzruszenia i podziękowała wszystkim osobom uczestniczącym w imprezie za wspaniałe uczczenie pamięci Pana Stanisława.
Ogromne emocje, zwroty akcji, hektolitry wylanego potu, wspaniała determinacja, walka do ostatnich metrów oraz przełamywanie własnych barier – to cechy, którymi opisać można tegoroczny XXVI Półmaraton Kurpiowski i IV Kurpiowską Dychę. Co najważniejsze wszyscy uczestnicy wyszli z rywalizacji cali i zdrowi, a przede wszystkim uśmiechnięci. Miejmy nadzieję, że podobne obrazki ujrzymy również za roku podczas organizacji kolejnej edycji największej imprezy biegowej w regionie.
