To był kapitalny przedsmak tego, co miało się wydarzyć wieczorem. Liga Sportów Walki Kurpiowska Kuźnia Mistrzów obfitowała w znakomite pojedynki.
Publiczność od godziny 10:15 mogła ekscytować się 18 bardzo atrakcyjnymi zestawieniami w formułach K1 oraz boks. Oczywiście największe emocje wzbudziły występy lokalnych fighterów.
Pierwszym ostrołęckim akcentem była walka bokserska, w której zawodnik Victorii Ostrołęka Piotr Chojnowski skrzyżował rękawice z pięściarzem Kurpiowskiej Kuźni Mistrzów Dawidem Strąkiem. Niestety to starcie nie potoczyło się po myśli Piotra. Strąk zwyciężył jednogłośną decyzją sędziów punktowych.
Okazję do poprawy nastroju w ostrołęckim obozie miał Norbert Grabowski. Rywalem przedstawiciela Victorii Ostrołęka był Janek Welens z Kaliniak Fighters Team. Welens zdominował walkę pewnie wygrywając na punkty.
Niezwykle ciekawy był pojedynek Adriana Grędy (Victoria Ostrołęka) z Michałem Cybulskim (Fight Center Dobre Miasto). Ostrołęcka publiczność wreszcie miała powody do radości, ponieważ zwycięzcą tego pojedynku ogłoszono Adriana Grędę.
Kolejnym podopiecznym Pawła Czartoryskiego i Daniela Zaręby, który zaprezentował się w Hali Sportowo-Widowiskowej im. Arkadiusza Gołasia był Klaudiusz Cichocki. Naprzeciw reprezentanta ostrołęckiego klubu stanął Fabian Wtulich (Studio Treningu Mława). Cichocki na dystansie trzech rund wypunktował rywala i to jego ręka powędrowała w górę.
Z bardzo ciężkim zadaniem podczas Ligi Sportów Walki Kurpiowska Kuźnia Mistrzów musiał uporać się Adam Hymkowski (Victoria Ostrołęka). Hymkowski stanął w szranki z mocno bijącym Kacprem Zdancewiczem (Panzer Suwałki). Adam skutecznie zneutralizował wszystkie atuty rywala i kontrolował przebieg pojedynku. Werdykt: jednogłośne zwycięstwo na punkty Adama Hymkowskiego.
W walce numer dwanaście między linami zameldował się reprezentant Fight Academy Ostrołęka Dawid Jelito. Zastopować podopiecznego Arkadiusza Ludwiczaka próbował Oskar Markowski (Kuźnia Mistrzów Wyszków). Jelito od pierwszych sekund narzucił wysokie tempo. Przeciwnik nie znalazł odpowiedzi na intensywne ataki Dawida i kolejne zwycięstwo powędrowało na konto lokalnego wojownika.
Bardzo atrakcyjna okazała się walka Mikołaja Piersy (Fight Academy Ostrołęka) z Jakubem Puchalskim (Hunter Kickboxing Łomża). Mikołaj nie był zbyt gościnny dla rywala, pewnie wygrywając każdą rundę. Sędziowie nie mieli żadnych problemów z wytypowaniem zwycięzcy, którym okazał się Mikołaj Piersa.
Wszyscy kibice zacierali ręce na bratobójcze starcie Przemysława Bialika (Fight Academy Ostrołęka) z Marcinem Mrozem (Fight Academy Ostrołęka). W trzeciej rundzie, po kilku bardzo mocnych ciosach, które wstrząsnęły Marcinem sędzia ringowy zmuszony był przerwać walkę.
Oczekiwań publiczności nie zawiódł Piotr Warzywoda (Victoria Ostrołęka). Piotr zaprezentował w ringu szczytową formę, nokautując Szymona Karolaka (Fitmania Nasielsk).
W ostatniej walce Ligi organizatorzy zestawili ze sobą Patryka Olendera z Victorii Ostrołęka oraz reprezentującego Kuźnię Mistrzów Wyszków Mikołaja Wiśniewskiego. Górą z tego starcia wyszedł kickboxer z Wyszkowa.
Całą Ligę Sportów Walki Kurpiowska Kuźnia Mistrzów należy uznać za naprawdę udaną. Niektórzy fighterzy pokazali się z fantastycznej strony i z pewnością usłyszymy jeszcze o nich w przyszłości.