W minioną sobotę, 27 listopada, w hali widowiskowo-sportowej im. Arkadiusza Gołasia w Ostrołęce odbyło się wielkie sportowe wydarzenie: Knockout Boxing Night 19. Była to pierwsza od 15 lat profesjonalna gala boksu w naszym mieście.
W walce wieczoru zmierzył się: ostrołęczanin Przemysław Zyśk i Juan Ruiz, pochodzący z Wenezueli. W ostatnich latach lokalni kibice wiernie wspierali Przemysława Zyśka podczas jego walk w innych częściach kraju. W ostatnią sobotę listopada br. mieli szansę zobaczyć jego pojedynek w rodzinnej Ostrołęce. Walka została zaplanowana na 10 rund. Dla 29-letniego ostrołęczanina sobotnie starcie ze starszym o sześć lat Ruizem było ważną i trudną walką w karierze. Dla Przemysława Zyśka był to pierwszy występ w walce wieczoru na takim dystansie. Ostatecznie „Ostrołęcki Taran” odniósł 18. zwycięstwo w zawodowym ringu. Sędziowie punktowali 97:93, 98:92 i 98:92 na korzyść Polaka. Ostrołęcka publiczność stanęła na wysokości zadania, widownia na stojąco i z wielką wrzawą dziękowała swojemu idolowi za fantastyczną walkę.
Podczas ostrołęckiej gali boksu na ring wrócił również były mistrz Europy oraz pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej Kamil Szeremeta. Dla pięściarza, który w przeszłości był mistrzem Europy, był to pierwszy występ przed polską publicznością od ponad dwóch lat, w czasie których boksował o mistrzostwo świata federacji IBF oraz pas WBO Inter-Continental. W wadze średniej pięściarz z Białegostoku zmierzył się z francuzem Nazarem Trumechem. Walka była bardzo emocjonująca, a werdykt sędziowski wskazał na remis. Po ośmiu rundach sędziowie: Leszek Jankowiak i Arkadiusz Małek punktowali 76:76, 76:76, natomiast Przemysław Moszumański – 77:75.
Kibice boksu mieli również okazję zobaczyć w akcji najlepszego polskiego pięściarza wagi półciężkiej Pawła Stępnia. Pięściarz ze Szczecina, który jest posiadaczem pasa IBF Inter-Continental stoczył walkę w kategorii półciężkiej z Hernanem Davidem Perezem z Argentyny. Walka była dość stabilna, jednak Polak zdecydowanie przeważał. Sędziowie punktowali 79-73 i dwukrotnie 78-74 dla Pawła Stępnia, dla którego jest to drugie zwycięstwo w tym roku.
Rafał Wołczecki, który wrócił na ring po najdłuższej przerwie w zawodowej karierze, spowodowanej kłopotami zdrowotnymi, spotkał się z Olegiem Lebedynskyim z Ukrainy. Starcie odbyło w wadze średniej na dystansie sześciu rund. Pomimo przerwy w ostatnim czasie Wołczecki triumfował po raz czwarty w karierze. Walka zakończyła się w drugiej rundzie. Pięściarz z Wrocławia wygrał przez nokaut techniczny. Jest to jego drugie zwycięstwo w tym roku.
W walce trzech rund po trzy minuty w boksie olimpijskim zmierzył się Sebastian Kusz z KS Ziętek Team Kalisz z Mateuszem Drewkiem z Boxing Team Chojnice. Walka odbyła się w kategorii powyżej 80 kg. Pojedynek wygrał Sebastian Kusz.
Podczas trwania gali organizatorzy z KnockOut Promotion podziękowali Prezydentowi Miasta Ostrołęki Łukaszowi Kulikowi za możliwość zorganizowania profesjonalnej gali boksu w naszym mieście oraz za udaną współpracę, która jak zapewnia Prezydent Łukasz Kulik będzie kontynuowana.
Galę można było oglądać na sportowych antenach Telewizji Polskiej oraz online na tvpsport.pl.
gg